Komentarze: 0
No i Mniszek dopiął swego w pośredni sposób.
Krótko o lipcu.
Warsztat - 1/3 mojej pensji.
Rocznica śmieci mamy.
Wczasy z maluchami i ich rodzicami - cała pensja wędkarza. No i w koszty trzeba wrzucić zdobytą wiedzę - na nasz i ich temat.
Nie piszę więcej, bo to próba - czy blog działa, jak się tego spodziewam.